Serdecznie zapraszamy wszystkich lokalnych chętnych, przede wszystkim rodziców z dziećmi, do udziału w kolejnym wydarzeniu kulturalnym. Tym razem spotykamy się
w Konradowie!

Drugi tydzień ferii rozpoczął się od zajęć ph. „Koty, psy i inne zwierzaki”. Na rozgrzewkę dzieci wysłuchały książki pt. „Ile mamy nóg?” . W trakcie czytania uczestnicy mieli za zadanie policzyć nogi wszystkich gości, którzy przybyli na podwieczorek do bohatera tej historii. Żeby ułatwić sobie to zadanie, rysowali wymienione w tekście zwierzęta na tablicy. Liczenie poszło świetnie, wynik wyszedł bezbłędny! Następne zadanie polegało na wylosowaniu dwóch nazw zwierząt i połączenia ich w jedno na ilustracji. Powstały m.in. ryba z głową ptaka, kot o tułowiu w paski jak u zebry, czy lew ze skrzydłami motyla. Dzieci z dumą prezentowały swoje prace, było przy tym dużo śmiechu. Na koniec przyszedł czas na tematyczne łamigłówki, krzyżówki oraz gry.

W kolejnym dniu ferii uczestnicy poznawali zaskakujące ludzkie ciało. Najpierw z zainteresowaniem przeglądali dostępne w bibliotece książki o tej tematyce, dzięki którym mogli zobaczyć, jak wygląda człowiek w środku, przyglądali się szczegółom szkieletu, mięśni czy narządów, poznawali różne ciekawostki i fakty. Następnie cała grupa zasiadła do stołów i każdy stworzył model układu oddechowego, wykorzystując do tego słomki, woreczki i kolorowe kartki papieru. Ostatnie zadanie polegało na ułożeniu gigantycznych puzzli.

Ostatniego dnia bibliotecznych ferii dzieci wysłuchały historii o zabawnych przygodach Wesołego Ryjka. Bohater opowiadania poszukiwał zimy razem z tatą. Ponieważ i u nas próżno wypatrywać śniegu, urządziliśmy bitwę na gazetowe śnieżki. Następnie każdy z uczestników dostał kartkę i mógł puścić wodze fantazji, tworząc zimowy krajobraz. Na koniec wszyscy rozruszali główki, rozwiązując tematyczne łamigłówki.

Pierwszy dzień bibliotecznych ferii upłynął pod znakiem znanych bajek i baśni. Uczestnicy zajęć wysłuchali bajki „Kurka Śnieżka i siedem sówek”, odgadywali bajkowe tytuły po wylosowanych przez siebie rekwizytach i bawili się w kalambury. Dzieci zagrały także w tematyczne memory oraz z zawiązanymi oczami starały się doczepić włosy Roszpunce. Jak baśniowy Kopciuszek musiały także oddzielić groch od makaronu. Wszyscy rysowali ulubioną postać z wybranej przez siebie bajki oraz projektowali zakładki do książki.

Drugi dzień ferii przebiegał pod hasłem „Podróże małe i duże”. Zajęcia rozpoczęły się od wspólnego przeczytania wiersza Juliana Tuwima „Lokomotywa”. Zaraz potem dzieci ćwiczyły swoją pamięć i koncentrację podczas zabawy „Co zabieram ze sobą w podróż?”. Pierwszy z uczestników podawał jedną rzecz, kolejna osoba musiała powtórzyć pierwsze słowo i dodać swoje itd. Następnie wszyscy zabrali się za wykonanie pracy plastycznej – uczestnicy dostali do pomalowania wagoniki oraz lokomotywę i tym sposobem powstał kolorowy, długi pociąg. Dzieci zagrały też w grę ruchową, która wywołała wiele okrzyków radości. Zabawa oparta była na czytaniu historyjki, w której każdy odgrywał określone role. Ilekroć w tekście wymieniony został dany bohater, musiał on wstać z krzesła i obiec salę dookoła. Na koniec dzieci rozwiązywały krzyżówki i łamigłówki.

Trzecie zajęcia dzieci zaczęły od wysłuchania zabawnej historii o żółwiu, który nie lubił zimy pt. „Za dużo zimowych zabaw”. Następnie na podłodze sali rozłożone zostały gazety (o jedną niej niż uczestników gry), udające krę na rzece. Uczestnicy naśladowali jazdę na lodzie, omijając gazety. Na hasło bibliotekarza „Uwaga, odwilż!” zadaniem dzieci było jak najszybszej wskoczyć na kry. Kto nie zdążył, ten odpadał i kibicował pozostałym. Później wszyscy usiedli przy stolikach i wykonywali pracę plastyczną przedstawiającą zimową jazdę na sankach. Na koniec jeszcze trochę zabawy – gra w sportowe memory. Uczestnik, któremu udało się odnaleźć taką samą parę kart musiał wykonać zilustrowane tam ćwiczenie, zdobywając w ten sposób punkt.